Okey, pytania i propozycje zatem!
1. Ja mam pytanka odnoście świata przedstawionego i fabuły. Czy główne, "tajemnicze" punkty fabuły są znane administracji (takie jak np. gdzie się podział burmistrz Miasteczka, co robi tu Cyrk, czy kryje się za tym coś więcej, jaki wpływ na to mają inne kontynenty, co się dzieje na innych kontynentach i cóż to za legenda z "największym władcą"?) czy wszystko jest na razie płynne i lecimy tak na spontana?
2. Na ile rzeczywistość Circus ma się do naszego, świata realnego? Czytałam temat "Realia", ale chciałam dopytać się o szczegóły.
Skoro nie ma Stalinów, Hitlerów i w ogóle to inna rzeczywistość, to pewnie nie można odwoływać się do Dostojewskiego, jakiś słynnych obrazów i tak dalej? Jeśli nie, to czy mogę sama sobie zmyślać wielkich tego świata?
- autor tematu "Realia" napisał:
- Pomimo tego wszystkiego, ludzkości w tym wymiarze nie jest obca elektryczność. Nie jest ona oczywiście tak bardzo rozwinięta jak aktualnie u nas, a zatrzymała się na roku 1950. Ale nie zniechęcajcie się, całe te rzeczy zastąpią przeróżne głupoty, nigdy dotychczas niespotkane.
W jakim stopniu zaawansowania technologicznego jesteśmy? Istnieją samochody, jeździmy bryczkami, czy są telefony komórkowe? pewnie budownictwo ma się nieźle. Zakładam, że to uniwersum ma coś pewnie z fantastyki, klimaty "creepy Cyrk", sporo tajemniczości i takie tam, co zresztą bardzo mi odpowiada. Czy mogę być wolna w interpretacji świata, czy postawione są jakieś ultimatum, których nie wolno przekraczać?
3. Dlaczego oryginalnym językiem jest angielski?
- autor tematu "FAQ" napisał:
- A jeśli chodzi o Sad Town - w tym przypadku używają angielskiego.
To trochę dziwne, a odpowiedź "bo tak" będzie bardzo krzywdząca. To nie ma sensu, fakt, że angielski jest jednym z popularnych języków w naszym świecie, ma się nijak do tego świata. Przecież kontynenty są inne, większość aglomeracji to państwa-miasta, skąd tu angielski? Przyjmuję nazwy z angielskiego takie jak "Sad Town" bo jakoś to trzeba nazywać, ale come on!, to takie dziwne. Nie możemy troszkę bardziej iść w stronę rzeczy typu "język uniwersalny" (bez oryginalnych, fikuśnych nazw bo i tak tego nikt nie spamięta), a różne miasteczka mają swoje narzecza, akcenty itp.? W ogóle czemu problem języków został poruszony w FAQ, to ja nie wiem, pewnie nikt by się niczego nie czepiał, jeśli by tego nie było.
4. Rangi
Bardzo podoba mi się minimalizm i duża swoboda kreatywności przy rangach. To co teraz chcę napisać, to tylko luźne propozycje na przyszłość, które ewentualnie można kiedyś rozważyć. Chodzi mi o coś w rodzaju... hym... sama nie wiem, może czegoś w ramach fabuły, jakiegoś urozmaicenia? Wiem, że jest sporo ludzi, którzy lubię tego typu rzeczy, i jestem pewna, że prędzej czy później zjawi się ktoś z ciekawymi propozycjami. Tak wiem, niewiele tu napisałam, to tak tylko mi chodziło po głowie.
5. Gdzie podział się ten ładny, sympatyczny, klimatyczny obrazek witający u góry? Typowo cyrkowy, idealnie pasował. Nie mówię, żeby go zwrócić, tylko chciałam zawrzeć głos i powiedzieć, że aktualny jest okropny. Gdyby tu był w momencie mojej rejestracji, cóż, pewnie poważnie bym się zastanowiła... Po prostu... no meh, pół naga (no bo oczywiście, a jakże) pani w mrocznej oprawie pffff, mega oryginalnie i przytulnie nie ma co. Nie chcę wyjść na marudę i robić bitching od samego początku pojawienia się tu, ale no weźcie. Myślałam, że Cyrk ma być tu tym, "wesołym" elementem. Wesołym w cudzysłowu, bo wszyscy wiemy, że cyrki to generalnie są bardziej creepy, tajemnicze, posiadające swój własny specyficzny, cyrkowy klimat, ale w kontekście fabuły i na przeciwieństwie do Sad Town, powinny to być przynajmniej pozory radości i przyjemności, a jak wiemy, głębiej ukrywa się cyrkowa, obłąkana rzeczywistość.
To oczywiście tylko moja opinia i absolutnie nie chcę być spostrzegana jako upierdliwa, wybrzydzająca baba.