MIEJSCOWA GAZETA

Informujemy, iż dnia 01.10.1996 roku do miejscowości Sad Town z wielkim hukiem i bez zapowiedzi zagościło wesołe miasteczko! Zajęło duży teren miasta, jednakże podobno za zgodą burmistrza! Kto by się spodziewał, że Mr. Smutter kiedykolwiek zgodzi się na tak nietypową ugodę? Miejscowi aż wrzą ze wściekłości i krzywo patrzą na kolorowe uządzenia, a jeszcze bardziej na wyszczerzone postacie, które próbowały wcisnąć im dziwne i podejrzanie wyglądające jabłka w zapewne zatrutej pomarańczowej polewie - mówi mieszkanka naszego miasteczka, Pani Bólogłowa. Kto wie ile jeszcze zostało do końca naszego limitu i kiedy zaczną się jawne protesty przeciw mało znanej trupie cyrkowej?
MIEJSCOWA GAZETA

Informujemy, iż dnia 01.10.1996 roku do miejscowości Sad Town z wielkim hukiem i bez zapowiedzi zagościło wesołe miasteczko! Zajęło duży teren miasta, jednakże podobno za zgodą burmistrza! Kto by się spodziewał, że Mr. Smutter kiedykolwiek zgodzi się na tak nietypową ugodę? Miejscowi aż wrzą ze wściekłości i krzywo patrzą na kolorowe uządzenia, a jeszcze bardziej na wyszczerzone postacie, które próbowały wcisnąć im dziwne i podejrzanie wyglądające jabłka w zapewne zatrutej pomarańczowej polewie - mówi mieszkanka naszego miasteczka, Pani Bólogłowa. Kto wie ile jeszcze zostało do końca naszego limitu i kiedy zaczną się jawne protesty przeciw mało znanej trupie cyrkowej?
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.



 
IndeksIndeks  Latest imagesLatest images  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 

 Realia

Go down 
AutorWiadomość
Ambrosij
Właściciel
Ambrosij


Liczba postów : 69

Realia Empty
PisanieTemat: Realia   Realia EmptySob Gru 14, 2013 5:40 pm

Miasteczko Sad Town - nazwa aż zbyt dosłowna, by została odebrana inaczej. Zresztą - jak sama nazwa wskazuje - ani miasto, ani mieszkańcy nie należą do tych wesołych. Praktycznie każdy nie widzi żadnej przyjemności w życiu i żyje tylko dlatego, bo tak wypada. Bez żadnej radości z życia. Mrukliwe i nieprzyjemne osoby w żadnym calu nie zachęcają do przyjrzenia się im z bliska. Są jak komary w zoo - niechciane i niezbyt atrakcyjne dla odwiedzających.
Tak czy inaczej, co z miastem? Gdzie się znajduje? Pomimo angielskiej nawy miasteczka, nie ma ono dokładnego położenia. W tej chwili nie mamy do czynienia z prawdziwym światem, który znamy na co dzień. Nikt nie słyszał tutaj o Hitlerze, Stalinie czy Obamie. Jest to zupełnie inne uniwersum, a Sad Town jest jego małą cząsteczką. Świat, nazywanie potocznie Ziemią, dzieli się na sześć kontynentów: Terra, Amor, Solis, Tristitia, Desperatio, Gaudium. Wszystkie wymienione są od największego do najmniejszego, choć największy kontynent jest zaledwie wielkości Brazylii. Ponadto nie istnieją tam żadne państwa, a tylko miasta, którego wielkość zależy od przydzielonego im terytorium przez największego władcę, władającego wszystkimi kontynentami. Nie ma on określonego miejsca pobytu - tak naprawdę wiele osób zastanawia się, czy aby na pewno istnieje, ponieważ nikt nigdy nie widział go na własne oczy.
Tak czy inaczej - obecnie znajdujemy się na ostatnim kontynencie - Kontynencie Radości. Mimo wszystko nazwy są mylące i czasami aż doprawdy niedobrane. Jednakże nikt nie zrobił tego po złości czy ze zwykłej zachcianki utrudnienia ludziom życia - nazwy nie wzięły się same z siebie. Niegdyś aktualne tereny zamieszkiwali przeróżni ludzie, a nazwy brały się z powodu ich zachowania. Jednak od tamtego czasu dużo się zmieniło.
Pomimo tego wszystkiego, ludzkości w tym wymiarze nie jest obca elektryczność. Nie jest ona oczywiście tak bardzo rozwinięta jak aktualnie u nas, a zatrzymała się na roku 1950. Ale nie zniechęcajcie się, całe te rzeczy zastąpią przeróżne głupoty, nigdy dotychczas niespotkane.
Powrót do góry Go down
https://circus.forumpl.net
 
Realia
Powrót do góry 
Strona 1 z 1

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 ::  :: Wikipedia-
Skocz do: