Ambrosij Właściciel
Liczba postów : 69
| Temat: Ogród botaniczny Sob Sty 25, 2014 3:36 pm | |
| Czy ogród botaniczny może się tak nazywać, jeśli zasadzone w nim kwiaty już dawno zwiędły? W dodatku były to jedynie białe róże, które nawet w kolorze bieli ani w jednym calu nie przypominają. Za rządów zupełnie innego burmistrza z bzikiem na punkcie róż, praktycznie tradycją było do tego ogrodu i zajmowanie się kwiatami. Rozciąga się od parku aż do najbliższego lasu. Umieszczone są w nim wiele zdradliwych ścieżek, które wydają się być co rusz w innym miejscu i same zmieniać drogę. Z licznymi labiryntami nie jest inaczej. Przechodząc przez jedną stronę, a potem cofnięcie się do tego samego miejsca, przejście już się zmieniło. Niegdyś umożliwiało pójście w lewą stronę, a teraz prosto. Znajduje się tutaj staw, który jest napełniony wodą, jednak sam w sobie nei wygląda zbyt ciekawie, może ze względu na głębokość. Nikt jeszcze tego nie sprawdził, więc jeśli jesteś tego ciekawy, to sam sprawdź, wskakując do miejsca, z którego nigdy nie wyjdziesz. | |
|