MIEJSCOWA GAZETA

Informujemy, iż dnia 01.10.1996 roku do miejscowości Sad Town z wielkim hukiem i bez zapowiedzi zagościło wesołe miasteczko! Zajęło duży teren miasta, jednakże podobno za zgodą burmistrza! Kto by się spodziewał, że Mr. Smutter kiedykolwiek zgodzi się na tak nietypową ugodę? Miejscowi aż wrzą ze wściekłości i krzywo patrzą na kolorowe uządzenia, a jeszcze bardziej na wyszczerzone postacie, które próbowały wcisnąć im dziwne i podejrzanie wyglądające jabłka w zapewne zatrutej pomarańczowej polewie - mówi mieszkanka naszego miasteczka, Pani Bólogłowa. Kto wie ile jeszcze zostało do końca naszego limitu i kiedy zaczną się jawne protesty przeciw mało znanej trupie cyrkowej?
MIEJSCOWA GAZETA

Informujemy, iż dnia 01.10.1996 roku do miejscowości Sad Town z wielkim hukiem i bez zapowiedzi zagościło wesołe miasteczko! Zajęło duży teren miasta, jednakże podobno za zgodą burmistrza! Kto by się spodziewał, że Mr. Smutter kiedykolwiek zgodzi się na tak nietypową ugodę? Miejscowi aż wrzą ze wściekłości i krzywo patrzą na kolorowe uządzenia, a jeszcze bardziej na wyszczerzone postacie, które próbowały wcisnąć im dziwne i podejrzanie wyglądające jabłka w zapewne zatrutej pomarańczowej polewie - mówi mieszkanka naszego miasteczka, Pani Bólogłowa. Kto wie ile jeszcze zostało do końca naszego limitu i kiedy zaczną się jawne protesty przeciw mało znanej trupie cyrkowej?
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.



 
IndeksIndeks  Latest imagesLatest images  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 

 Labirnty

Go down 
AutorWiadomość
Ambrosij
Właściciel
Ambrosij


Liczba postów : 69

Labirnty Empty
PisanieTemat: Labirnty   Labirnty EmptySob Sty 25, 2014 3:26 pm

Labirynt ten osadzony jest kilka metrów za wesołym miasteczkiem. Łatwo jest się w nim zgubić i znaleźć się w zupełnie innym miejscu. Ściany labiryntu wykonane są z ostrych krzewów, które co rusz zmieniają swe położenie. Zdarza się nawet, że zamykają się wokół osoby, uniemożliwiając jej wydostanie się. Samo bliskie spotkanie z krzewami powoduje długotrwałe rany czy zadrapania. Często także z ziemi wystają jakieś korzenie, a czasami z jakiegoś niewiadomego powodu zahaczasz o gałąź której wcześniej nie było. Idąc tak cały czas, zmieniając kierunki, możesz usłyszeć jakieś pomruki, a czasami wydawać by się mogło, że minęła cię jakaś ludzka postura z cichym, ledwo słyszalnym chichotem wydobywającym się z jej ust.
Powrót do góry Go down
https://circus.forumpl.net
 
Labirnty
Powrót do góry 
Strona 1 z 1

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 ::  :: Odludzia-
Skocz do: